Jak na razie korzystam z pogody i wolnych dni. Doczekałam się swojego urlopu, który spędzam w dwóch ulubionych miastach. Kraków i Lublin lubię za wszystko. Mają swoje uroki i przyciągają mnie za każdym razem oczarowując swoimi skarbami. Jutro mam w planach bardzo długi spacer nad Wisłą. W Lublinie ostatnio byłam na Święta Bożego Narodzenia. Trzeba nadrobić zaległości.
Zostawiam Was z Nowym Postem który nareszcie udało mi się dodać. Dodatkowo mam dla Was konkurs. Blog obchodził 12 kwietnia pierwsze urodziny. Dziękuję Was z całego serca za wszystko! Powoli zmieniam kilka rzeczy, dzięki którym będzie więcej artykułów o modzie, stylizacji, metamorfoz i porad stylistycznych. Bądźcie czujni :)
Enjoy ;)
Styl. Dla każdego z nas osobna jest inny. Dobrze że człowiek różni się od drugiej osoby, dzięki temu mamy wielki urodzaj na różne rodzaje stylu. Nie zawsze zakładam bluzę czy białą koszule zapiętą na ostatni guzik. Lubię dodawać charakteru w każdej stylizacji. Dzisiaj są nimi spodnie i biała koszula. Trochę koloru też nie zaszkodzi, w końcu mamy już wiosnę, która w tym roku płata nam figle. Piękny słoneczny dzień nie kiedy staje się szary, ponury i zimowy. Niestety nie mamy na to wpływu.
Podzielę się z Wami jedną z głównych złotych zasad w doborze garderoby w swojej szafie. Kochani, kupujmy rzeczy z którymi współgra nasza uroda i figura. Pamiętajmy iż stylizacja ma iść z nami w parze a nie wybijać się na plan jako pierwsza. Niestety w tym przypadku jesteśmy nie widoczni, a nie o to w tym chodzi. Bardzo polecam Wam przeprowadzenie sobie analizy kolorystycznej. Nie chodzi o dogłębne stosowanie się do reguł kolorów które wybraliśmy, trzymając się ich mocno. Wiemy wtedy jaka barwa pasuje nam przy twarzy. Który kolor sprawi iż pojawi się iskierka w oku a twarz będzie promienniejsza. Oczywiście wybierajcie takie ubrania, które Wam odpowiadają. Wyrabiajmy swój styl. Ja mogę się Wam przyznać do tego iż nigdy raczej nie zobaczycie mnie tu w wydaniu słodkiej dziewczynki w pastelach (PASTEL LOVE). Super Candy sukieneczki w kolorze lalki Barbie. Po prostu gryzie się to z moją naturą. Lubię kolor, jak zauważyliście ale staram rozsądnie go wybierać.
Wiosna już tuż tuż... nie zapominajmy o tym. Do dzieła, pędzimy do szafy i tworzymy fajną wiosenną stylizację.
Enjoy ;)
